Nie jesteś zalogowany/-a ZALOGUJ SIĘ lub ZAREJESTRUJ SIĘ
Jesteś tutaj: Corona-Fishing > Grupy

jak minął dzień


offline
Łukasz S. 2011-10-14 10:24

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 582
hehe łamie się tylko tym że właśnie rozpocząłem nową pracę a jak wiadomo na początku jest sporo pracy a co za tym idzie mało czasu na ryby ale... obiecałem sobie każdy dzień wolny spędzam nad wodą a wtedy...
offline
Marcin M. 2011-10-14 10:31

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 58
Najgrubsze żerują nocami -bardzo lubię nocny spining od 15lat przedzieram się nocami przez krzaki Bugu i Narwi poszukiwaniu samotnych wilków rzecznych.A jaka mała konkuręcja ile miejscówek wolne .
offline
Sławomir 2011-10-14 15:54

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 30
A to wczorajsze południe













offline
Sławomir 2011-10-14 15:55

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 30
I dzisiejszy wczesny ranek



I nic większego jak na razie nie chce się skusić. Do czasu...))
offline
Maciej J. 2011-10-14 18:42

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Jak to 2dni temu walnąłeś ładnego!!! Gratulacje Łowisz u Nas, czy tam?
offline
Maciej J. 2011-10-14 18:49

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Niezapomniany wypad

offline
Przemek F. 2011-10-14 18:51

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1469
wobler129:
Niezapomniany wypad


Maciej opowiadaj jak było, ja jutro i i pojutrze też chce spedzić nad wodą.
offline
Sławomir 2011-10-14 19:05

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 30
U Nas tylko na urlopie. Ale nie jest bajka, chyba ze ktos ma sprzęt (echo,łodz etc.) i wolne 7 dni w tygodniu Swoje trzeba wychodzic lub wypływac. Jak dzis-po dwoch godzinach drugi w rzucie na pozegnanie, rzadko tak mam, ale się trafiło.

P.S.

Widziałem mamuchę, ktorą trafiłes. Niezły klocek))Gratuluję i połamania, bo sezon w pełni!
offline
Maciej J. 2011-10-14 19:05

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Ha ha ha niech Cykadass opowie No brać to brały.
offline
Sławomir 2011-10-14 19:07

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 30
U Nas tylko na urlopie. Ale nie jest bajka, chyba ze ktos ma sprzęt (echo,łodz etc.) i wolne 7 dni w tygodniu Swoje trzeba wychodzic lub wypływac. Jak dzis-po dwoch godzinach drugi w rzucie na pozegnanie, rzadko tak mam, ale się trafiło.

P.S.

Widziałem mamuchę, ktorą trafiłes. Niezły klocek))Gratuluję i połamania, bo sezon w pełni!
offline
Maciej J. 2011-10-14 19:09

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Super, też bym gdzieś dalej wkońcu chciał połowić
offline
Sławomir 2011-10-14 19:31

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 30
A tamtego z przed 2 dni poprzedziły 2 mniejsze. Jezioro i 1,5h tylko dla mnie



offline
Maciej J. 2011-10-14 19:50

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Nie można tam pływać? Ja mam podobne jeziorko niedaleko ale oblegane itp. i nie jest aż tak super i szukam ich w innych.
offline
Sławomir 2011-10-14 20:20

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 30
Na tym nie, ale obok jest drugie, też urodzajne w
offline
Jacek K. 2011-10-14 20:36

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 604
Czuć i widać już jesień!! Gratuluję pięknych ryb panowie!! Pozdrowionka znad Oderki Sandacz przypier....w Remkowego kogucioka aż avid zatrzeszczał

offline
Przemek F. 2011-10-15 08:40

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1469
Zazdroszcze tym co juz dzisiaj są nad wodą, przepiekna i klimatyczna mgła. Jaco piękny zander.

offline
kubamajorek 2011-10-15 11:27

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1100
ja wczoraj po raz pierwszy od 3 tygodni skoczyłem na Oderke. Jakieś szczubełki się trafiły ale szału nie było wszystkie na czerwonego koguta i na nic innego nie chciały
offline
Maciej J. 2011-10-15 13:45

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Mgła straszna o 7 widoczność max 5m a koło 9 na max 10. Nie dało się łowić, a gdy zeszła okazało się, ze na wodzie jest 7 łodzi a nie jedna
offline
Adam D. 2011-10-15 19:02

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
Byliśmy dziś niemałą bandą na oderce za niewielkim mostkiem z żółtymi barierkami to znaczy Smaczek Dawid Henk Zwiras Wiesiek i ja , rozleźliśmy się parami po całej rzece , Bynajmniej u mnie ze Zwirasem szału nie było , ale jakieś rybki też były , spaprałem znów ładnego kaczora jak na odrzaną wielkość Z tego co wiem to dla Henia długo się jeszcze będzie śnić po nocach kijanka której nie wyjął Po raz 1szy mi też marzła pletka w tym sezonie fotek rybek ni mam , coś tam mojego ma Zwiras ale za to pokarzę wam inną oderkę strasznie "wielką rzekę"





offline
Remigiusz K. 2011-10-15 19:12

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
I ja wyskoczyłem nad Wisełkę. Parę pstryków i jeden fajny szczupaczek coś koło 75cm. Woda niestety wyjątkowo mała i do tego sporo piachu. Coś tam jednak będzie się w listopadzie wieszało.



Jutro sandałki z wody stojącej no prawie stojącej

15 lat na rynku
Raty 0% PayU PayPo
0.27 s