jak minął dzień
3 dni temu i 2 dni temu próbowałem łowić sandacze - niestety jeszcze z 3 tygodnie będę musiał poczekać, bo chyba regułą jest to, że na mojej miejscówce pojawiają się dopiero we wrześniu.
Dziś łowiłem okonie nad rzeką - woda strasznie spadła - jakieś 60cm. Duża woda sobie poszła... a wraz z nią większe okonie
Dziś łowiłem okonie nad rzeką - woda strasznie spadła - jakieś 60cm. Duża woda sobie poszła... a wraz z nią większe okonie
Maciek, u mnie juz na jeziorku zaczynają skubać.
Jak to @Wobler dopiero we wrześniu teraz też coś chyba jedzą?
Nie mam łodzi, więc ich nie poszukam na blatach blisko mojej rynny, a z brzegu dopiero we wrześniu są w zasięgu rzutu... Bynajmniej od 3 lat ta sytuacja ciągle się powtarza 
Więc chyba i w tym roku tak będzie
Więc chyba i w tym roku tak będzie
.JPG)
Maciej trzeba poczekac na pierwsze nagle ochlodzenie, z moimi sandaczami jest tak wlasnie ze musi sie ochlodzic . powiedzmy zeby bylo ponizej 20 stopni w dzien. 2 lata temu trafilem na takie ochlodzenie dokladnie w polowie sierpnia. w ciagu tygodnia polowilem konkretnie. 2 razy komplet. 2 razy po 2 szt . sandacze od 2 do 6 kg. jeden komplet bardzo ladny w 2 godziny okolo2,5 kg; 4kg i 6 kg . - bardzo przyjemne rybki. jak zaczną u mnie kąsac dam znac. pozdro. aha przy okazji w czwartek przekroczylem wkoncu 40 cm potoka. równe 41 cm na kogutka - imitacja chruscika .fotka nie udala sie bo bylem sam .......... na zdjeciu nie widac glowy ryby. wrzuce fote w poniedzialek
Ja też dam znać - jakoś się zgadamy na privach.
O, maks1, pięknie. On się chyba sam pociął jak zobaczył, że tak młody wędkarz go przechytrzył...
| maks1: |
| to mój pierwszy boleń ps. zgadnijcie co go tak przecieło!!   |
Moim zdaniem człowiek i jakiś hłusowniczy metalowy oścień.
Dziś o 17:00 do 20:00 w poszukiwaniu sandacza i nawet szczypnięcia nie miałem...
Maciej, właśnie wróciłe z sandaczowania. Łowiliśmy z Łuikaszem do ok 21. NIC - praktycznie bez brania
Ja to wszystko tłumaczę sobie w ten sposób, że jest za gorąco. Noce jeszcze zbyt ciepłe a w dzień dosłownie upał
Maciek temperatura wody już dobrze spada, wieczorem Wisła nieźle paruje, wydaje mi się że jesteśmy w okresie kiedy to powinny zacząć już dobrze skubać, kwestia dni
Tak wiem - dziś noc ma być strasznie ciepła 17-18 stopni, a w dzień 30stopni. Jadę na plażę.
W tamtym roku koło 15-stego września zacząłem jeździć za sandałem i brały już ładnie. Teraz co tydzień muszę robić jakiś wypad kontrolny - bo nie chcę przegapić okresu, kiedy zaczną brać
W tamtym roku koło 15-stego września zacząłem jeździć za sandałem i brały już ładnie. Teraz co tydzień muszę robić jakiś wypad kontrolny - bo nie chcę przegapić okresu, kiedy zaczną brać
Dziś nad Wisełką znalazłem ciekawe miejsce. Oj ciekaw. Duża głębokośc, zaczepy i twarde dno. Sandacze zaczynajcie się bać.
Dzisiaj same trzydziestaki, ale za to mnóstwo, że aż szkoda było je kłuć. Za póżno pojechałem, dwie ekipy przed. Ogólnie "rządziła" 5g cykada, ale na woblery w tym samym kolorze też były brania.
@Cykadass - fajne klimaty.
to szczupak tak go drasna hehe!
