jak minął dzień
i ja dziś wyskoczyłem na chwile nad Wisełkę. Miały być klaniki a trafił mi się jakiś parowóz i przewiózł mi żyłeczkę jakieś 20 metrów potem bujnął drugi raz i porwał w piz....
Ja wczoraj załatwiłem nogę myślałem z początku że to nic poważnego ale na pogotowiu okazało się inaczej...
Jak wybrałem się na rybce to dałem radę ujść tylko 200m później łzy same leciały...
Lipson
Jak wybrałem się na rybce to dałem radę ujść tylko 200m później łzy same leciały...
Lipson
Ten wobek jest brzydki... ale skuteczny A Dero mysli ze jesli dobrze łowi to moze sie nasmiewac z młodszych wękarzy A na szczupakach nie zabłysnąłęs ostatnio
Nie naśmiewam sie Żarcik A ze zawsze staram się Wam pomagać to chyba sam przyznasz i to czasem do granic rozsądku Więc o naśmiewaniu nie ma tu mowy
No dobra Dero co racja to racja, twoje rady sa bezcenne
Oj nie tak zdradził... rutta ma pewne miejsce w szczupakowym pudełku ale fakt dzisiaj ostro testowałem havoka jak to nowy nabytek efekty były naprawdę bardzo dobre.
Szkoda tylko że żaden porządny zębacz nie chciał bujnąć kijem ale co się odwlecze...
Szkoda tylko że żaden porządny zębacz nie chciał bujnąć kijem ale co się odwlecze...
Ładnie panowie. U mnie tylko bolenie...
Zwiedzilem z Derem wczoraj trzy pobliskie jeziorka i niestety tylko jeden 60tak i parenascie krotkich szczupaczkow.
ano z rybkami straszna kaprawica, za to kiełbaski i piwko przy ognisku... bezcenne.
dziś na oderce troszke zmienna pogoda ale kilka bolków udało się wyciągnąć ;p
Emilinan .. emilian ;P gratuluje