jak minął dzień
Cykadass: |
Brawo Maciek! Wreszcie je dopadłeś... Taki okoń, to mniej więcej potokowiec 65... Podoba mi się także zdanie w temacie i postawa @mazikrzycha... Rzadko się zdarza, aby ktoś tak racjonalnie spojrzał na pewne różnice... A są tacy, którzy są dzień i godzinę za granicą, a już zaczynają pouczać, jak "łowić" polskie pstrągi itp., ha, ha... Proszę, wróćcie i pokażcie... |
Pouczaniem na sucho jeszcze nikt nikogo nie nauczył łowić pstrągów,w Polsce łowiłem pstrągi na małej rzeczce w lesie ,strasznie zakrzaczonej przez 20 lat ale zanim zacząłem coś tam łowić minął rok zanim zacząłem odpowiednio podchodzić do dołków bez płoszenia ryb więc tym więkrzy szacunek mam dla ludzi którzy w ciężkich polskich warunkach wydłubują po kilka ładnych kropek,kawałek odemnie jest rzeczka wychodząca z jeziora gdzie w ciągu 4godz.udało mi się wyjąć około 50potoków między 20-40cm i powiem bez ściemy że na mojej rzeczce w Polsce wyjęcie 3szt powyżej 30cm było o wiele większym wyczynem dlatego mieszkając na północy Norwegi gdzie jezior więcej jak ludzi jestem daleki od wymądrzania się a zdjęcie od czasu do czasu na to zacne forum wrzuce bo ryby nawet jak nie największe to fajnie oko zawiesić co często czynie oglądając ryby kolegów z tego forum,a trafiłem tu przez przynęty od Remika które fajnie mi się sprawdzają i powiem że na razie moje największe złowione pstrągi tutaj były na wyroby Polskich wędkarzy toteż wole wspierać porządny sklep w Polsce jak tutaj gdzie Norwedzy ze spiningiem są lata za nami i gwarantuje że jakby Norweg pojechał na Polskie pstrągi to wrócił by bez ryby-pozdrawiam i wrzucajcie Polskie rybki ,zawsze fajnie popatrzeć ,szczególnie jak młodzi dają tu rade.Na zdjęciu ja i syn 2 lata temu i jego pierwszy pstrąg ale już z innego jeziorka
Z mojej winy. Tam gdzie parkuję są rośliny i trzeba dość mocno holować okonia. Duży ma twardy pysk, ale zależy gdzie... I podczas mocnego holu się spinały, a przy normalny, spokojnym wchodziły w rośliny...
Tak są na pewno większe
Sam byłem na łodzi stąd takie zdjęcie.
Tak są na pewno większe
Sam byłem na łodzi stąd takie zdjęcie.
Siedzę w pracy, patrzę na zdjęcie... Ta ryba nie wygląda staro, pełen okaz zdrowia. Tzn. nie wygląda na starą Więc dużo większe - tak myślę - pływają...
Dziś po pracy wyjazd i sandaczowy weekend na Otmuchowie.
Dziś po pracy wyjazd i sandaczowy weekend na Otmuchowie.
Otmuchowie? O Ja tam bywam we wakacje. Wyskocz na Nysę Kłodzką fajne bolki tam są i sandała też można dorwać.A z resztą co Ja ci mówię skoro Ty takie rybska łowisz ha ha ... ale naprawdę warto .
ostatniej nocy odwiedziłem jezioro z okoniem i szczupakiem,jak mówiłem tęskni się do Polskiech klimatów,łowiłem pierwszy raz w tym miejscu nie licząc dwóch razy na lodzie i nawet jak na Norwegie doznałem szoku-ponad dwadzieścia okoni z czego większość jak na zdjęciu,kilówki he he no i szczupaka było więcej jak tych okoni szczupakowy standard to jakieś 2,5kg w tym miejscu była też ponad piątka zabawy było co nie miara i troche śmiechu bo było ze mną trzech Litwinów i były sytuacje że rzucali po obu moich stronach po kilka razy i nic a ja na wachadła CF stojąc po środku miałem branie w każdym rzucie i to nie jest reklama jako dowód zamieszcze wam kiedyś filmik na necie to podeśle link a póki co pojedyńcze zdjęcia z ostatniej nocy,po pierwszych kilku rybach robienie zdjęć staciło sęs a szczupaki szybciej wracały do wody, bynajmniej moje bo Litwini okazali się silnie spragnieni mięsa,święty nie jestem też zabieram jakieś ryby do jedzenia ale przynajmniej nie robie zapasów wojennych a niektórzy i owszem.Do Remika chciałbym dodać że w pewnym momencie zacząłem z ciekawości zmieniać przynęty a troche tego mam od Ciebie i wszystko co od CF zakładałem miało bicie w pierwszym lub drugim żucie a Litwinom trochę szczeny pospadały a testowałem jerki ,wachadła okoniowe i typowo szczupakowe i na wszystkim był ten sam efekt w prezencie za to że robicie takie skuteczne przynęty dostaniesz kiedyś film z tej akcji to się pośmiejesz.
Krzysiek, wielkie podziękowania za miłe słowa. To dla mnie i producentów którzy wykonują nasze przynęty wielka spraw słyszeć pochwały za produkty z literkami CF. Szczególnie cieszą ryby jakie kusza się na nasze przynęty. Już nie mogę się doczekać jak razem zapolujemy na te północne gargamele. Pozdrowienia i gratulacje!
Remik: |
Krzysiek, wielkie podziękowania za miłe słowa. To dla mnie i producentów którzy wykonują nasze przynęty wielka spraw słyszeć pochwały za produkty z literkami CF. Szczególnie cieszą ryby jakie kusza się na nasze przynęty. Już nie mogę się doczekać jak razem zapolujemy na te północne gargamele. Pozdrowienia i gratulacje! |
Szkoda mi tylko było faktu że nie miałem ze sobą żadnego ołówka posiałem na pstrągach ale nim posiałem dostałem co nieco. W tej płytkiej wodzie co łowiłem byłby idealny no i brania dość widowiskowe o skuteczność jestem spokoiny następnym razem biore ołówki jestem ciekawy jak okoń będzie w nie bił bo że będzie to niemal pewne dam znać.Przy okazji powiem że na północy Norwegi obecnie bite są wszelkie dotychczasowe rekordy ciepła ostatni tydzień 20 i więcej wczoraj Tana Bru 31 to się jeszcze nie zdarzyło o tej porze roku a naukowcy twierdzą że najbliższe 20 lat na północy gdzie jestem mają być gorące lata jak nigdy dotąt to lata zapowiadają jako najcieplejsze od 600lat, nie wiem jak na to wpadli oby się sprawdziło-pozdrawiam
Czasem porzekadło, że przyrodzie nic nie ginie potrafi się sprawdzić... Na północy Europy ciepło, a więc więcej śniegu i lodu szybciej się topi - na południu ulewy... U nas leje, leje i leje...
Zapomiałem dodać że zdjęcia robione w środku nocy w dzień było za gorąco więc pojechaliśmy na noc ,łowiliśmy od 22.00 do 05.00 wkrótce mała relacja video z tej nocy zrobie dwie części 1-szczupak,potem 2-okoń ilość ryb i brań podobna niestety nie wszystko udasło się nagrać takiego łowienia moje akumulatorki nie wytrzymały,spróbuje coś poskładać dopiero uczę się programu do obróbki video więc nie oczekiwać jakiejś profeski.
Zapowiadany film do obejrzenia przez link poniżej mam nadzieje że będzie się podobał no i co myślicie o tej wodzie.http://www.youtube.com/watch?v=qpReqPZL_70
piękna ryba bez względu na wielkość.Od siebie dorzucam link do szczupakowej dogrywki czyli okonie na wachadełka
http://www.youtube.com/watch?v=dYMkYQz7l_E Na marginesie dodam że w najbliższej okolicy tego jeziora jest jeszcze kilka z okoniem i szczupakiem jednak Norwedzy za tymi rybami nie przepadają wolą ryby które jak mówią, ryba musi być czerwona w środku.Jeżeli ktoś jest silnym przeciwnikiem zabierania jakichkolwiek ryb niech nie ogląda,bo ja okonia lubie też czasem zjeść-pozdrawiam
http://www.youtube.com/watch?v=dYMkYQz7l_E Na marginesie dodam że w najbliższej okolicy tego jeziora jest jeszcze kilka z okoniem i szczupakiem jednak Norwedzy za tymi rybami nie przepadają wolą ryby które jak mówią, ryba musi być czerwona w środku.Jeżeli ktoś jest silnym przeciwnikiem zabierania jakichkolwiek ryb niech nie ogląda,bo ja okonia lubie też czasem zjeść-pozdrawiam
Złowione ryby należy natychmiast wypuścić, albo uśmiercić… I żaden kraj, żaden amok i “apetyt” nie usprawiedliwia innego postępowania… Amatorskie łowienie ryb, to nie kuter rybacki… Wszystkim istotom, które przynoszą nam mężczyznom chwilę przyjemności, należy się szczególny szacunek… Nawet kobitkom należy go oddawać, a co dopiero okoniom, ha, ha… Proszę Cię @mazikrzych, pomyśl nad tym chwilę… Ja także zabieram czasem okonie itp. do zjedzenia, ale ...zupełnie inaczej to wygląda. W ciepłych porach roku można np. przechowywać je pewien czas w siatce, można po złowieniu kilku szybko oskrobać, aby nie dopuścić do wyschnięcia łuski i skóry, wypatroszyć i przechować w koszyku z pokrzywą, albo turystycznej lodówce itp.
Cykadass: |
Złowione ryby należy natychmiast wypuścić, albo uśmiercić… I żaden kraj, żaden amok i “apetyt” nie usprawiedliwia innego postępowania… Amatorskie łowienie ryb, to nie kuter rybacki… Wszystkim istotom, które przynoszą nam mężczyznom chwilę przyjemności, należy się szczególny szacunek… Nawet kobitkom należy go oddawać, a co dopiero okoniom, ha, ha… Proszę Cię @mazikrzych, pomyśl nad tym chwilę… Ja także zabieram czasem okonie itp. do zjedzenia, ale ...zupełnie inaczej to wygląda. W ciepłych porach roku można np. przechowywać je pewien czas w siatce, można po złowieniu kilku szybko oskrobać, aby nie dopuścić do wyschnięcia łuski i skóry, wypatroszyć i przechować w koszyku z pokrzywą, albo turystycznej lodówce itp. |
Masz racje tak powinno być ,zawsze tak robiłem z rybami łososiowatymi które zabierałem więc nic nie stoi na przeszkodzie żebyło tak z okoniem,jako ciekawostke powiem Ci że tu gdzie mieszkam żadko zdarza się takie lato żeby zaparzyć rybę w górach w środku lata często jest nie więcej jak 10 stopni,te łowienie z filmików to miejsce 130km ode mnie i jest zupełnie inny klimat dlatego jest to co jest,następnym razem jeżeli będę coś planował zabrać zrobię jak mówisz -pozdrawiam po za tym mam nadzieje że filmiki i woda się podobały.
Erq czyżby wapna??
Krzysiu to nie wapna ;]