Nie jesteś zalogowany/-a ZALOGUJ SIĘ lub ZAREJESTRUJ SIĘ
Jesteś tutaj: Corona-Fishing > Grupy

jak minął dzień


offline
Maciej J. 2013-11-16 18:28

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
A ja dziś na rzeczkę... trochę połowiłem w tym największy 77 - jak na rzeczkę to dobra ryba

offline
Sławomir S. 2013-11-16 19:05

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 5168
O, o.., dwie siódemki, dobra liczba... Moja ulubiona 23. Takimi okonkami najlepiej czesze się wąsy... Nie zapuszczaj Maciek, bo same kłopoty... Prawdziwy wędkarz przecież grzebienia z sobą nie nosi, ha, ha... A nie zawsze "grzebień" 23 cm da się złowić...

offline
jerzy k. 2013-11-16 19:17

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 399
milo popatrzec na Mistrzuniow....bardzo chce i moze jutro wyrusze ...gdzie ?...nie wiem ...
offline
Tomasz . 2013-11-16 19:29

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1138
77 wygląda jakby miał ponad metr :-)
offline
Adam R. 2013-11-17 12:38

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 597
Pewnie Maciek zapomniał 1 dodać na początku haha było by 177...
offline
Maciej J. 2013-11-17 16:19

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Heh a tu 76 z dziś

offline
Maciej J. 2013-11-17 16:19

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
I okonek prawie 40 centów

offline
Adam D. 2013-11-17 18:42

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
fota marna bo z samowyzwalacza i coś spartoliłem w pospiechu z ostrością, a był jeszcze 2gi 86 , jeszcze większy grubasek i zcinka flurokarbonu z moim jerkiem i też nie był to jakiś maluszek

offline
Adam M. 2013-11-17 18:57

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 107
Pozazdrościć - szkoda że tydzień temu takie nie gryzły
offline
Remigiusz K. 2013-11-17 19:56

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
Fajne rybki chłopaki. Widać coś się ruszyło.

U nas tez przyzwoicie wczoraj dopisały szczupaki a dziś pizgały prawilnie sandacze. W końcu się na nie doczekałem.
offline
Emilian M. 2013-11-17 21:01

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 5
78 cm

offline
jerzy k. 2013-11-23 18:29

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 399
...nadszedl weekend ...niestetyz nim mroz z wiatrem ...jest -5 i w nocy bedzie -10 ...nie mam po co jechac do Portu , spining odpada ...moze jeszcze jakis weekend bedzie cieply ... tylko czy juz lod zdazy skuc Port ..?
offline
Krzysztof M. 2013-11-24 15:47

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 427
Pokaże wam dzisiaj jak wygląda początek polarnej nocy na północy Norwegi.Pierwsze zdjęcie jakby wschód słońca i zachód jednocześnie godz.10.30 drugie 12.30 i ostatnie 14.30 potem jest tylko ciemniej,nadmienie że około 20 grudnia najjaśniejszy moment dnia będzie wyglądał jak na ostatnim zdjęciu o ile jest dobra pogoda a słońce będzie tu można zobaczyć po 10 lutego-niezły hardkor co...





offline
Adam D. 2013-11-24 16:31

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 1750
niezły hardkor masz rację , niejeden raz się zastanawiałem czy dałbym radę żyć w takim klimacie , lato w Norwegii to pikuś , bułeczka z masłem , nawet lubię takie temperatury , ale zimy sobie nie wyobrażam , 3m się tam ciepło

offline
Krzysztof M. 2013-11-24 16:55

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 427
Dzięki łatwo nie jest ale fakt że od końcówki kwietnia do końca sierpnia można łowić 24godz/dobe w świetle dziennym podnosi na duchu, lato mimo że nie zawsze jest ciepłe tutaj to z punktu widzenia wędkarza jest rajem bynajmniej ja tak to odbieram.
offline
Maciej J. 2013-11-24 20:02

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 3456
Dziś poszalałem... Nałowiłem się jak w Szwecji. Jeden byk tak mnie pociągnął na zakręconym hamulcu, że aż na kolana w łódce poleciałem Ale się wypiął po około 2min. Największy 80+ i kilkadziesiąt podobnych, innych. Pozdrowienia

offline
Adam R. 2013-11-24 20:04

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 597
Maciek ty to zawsze dajesz popalić...
offline
Krzysztof M. 2013-11-25 12:55

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 427
Dla porównania z dzisiaj godz.12.30 zła pogoda ,opady śniegu i tak wyglądał dzień bo o 13 już noc.

offline
Remigiusz K. 2013-11-25 16:08

Człowiek CF
Człowiek CF
Posty: 3388
Wczoraj miałem przygody że ho ho. Deszcz zimno, wiatr. Przemokłem do samych gaci. Nic to jednak nie miało znaczenia bo sandałki pstrykały w najlepsze. Nastała ciemność jak u Krzycha w Norwegii. Musiałem się ewakuować z łódki w dziwacznym miejscu bo na wodzie były już policyjne patrole a nocą pływać nie wolno. Jacek wysadził mnie w okolicach długiego betonowego cypla długiego na jakieś 200 metrów...



Wgramoliłem się na wysoki betonowy mur co nie było w pełnym i mokrym ekwipunku łatwe. Okulary nie dość że miałem ciągle mokre to do tego ostro zaparowane. Nie widziałem nic. Do tego uaktywniła się kurza ślepota. Masakra. 200 metrów betonowego larsena zrobiłem pewnie w 30 minut stąpając ostrożnie niczym Japoneczka. Mało... Przede mną krzaczory, siatki, ogrodzenia i wściekle szczekające psy. Gdzieś w oddali szum ulicy. Dotarłem do niej po kolejnych 30 minutach. Obiecałem sobie, że nigdy więcej.

offline
Krzysztof M. 2013-11-25 22:18

Użytkownik
Użytkownik
Posty: 427
Oj Remik Ty doświadczony surwiwalowiec a w plecaku zabrakło wyposażenia ,ja jak wybieram sie na ryby w okresie gdzie może mnie dopaść noc lub zła pogoda to w plecaku leży sobie gps z mapami topo i latarka nagłowna led lenser można nią by oświetlać wisłe na drugim brzegu proponuje się zaopatrzyć i łowić do zmroku,byłeś tyle razy w Norwegi że powinieneś wiedzieć że nie ma złej pogody tylko co najwyżej ubranie nieodpowiednie he,he-pozdrawiam

15 lat na rynku
Raty 0% PayU PayPo
0.56 s