jak minął dzień
Aj nikt nie zgadł. To bardzo mały ślad, nie duży.
właśnie wróciłem z nad wody. zero pomysłu gdzie pojechać więc odwiedziłem port w Cigacicach. pochodziłem troszkę po odrze i pomachałem troszkę w porcie.na odrze kilka spławów bolusia widziałem i klenia.na kanale portu miałem dwa strzały.jakieś ślepe okonki chyba.dziadki połapali krąpi.podobno widzieli ładny atak dużego okonia.ja tam nic nie widziałem.okoń w tarle.przynajmniej na ośniańskich jeziorach już po.2 tygodnie i się może zacznie. woda wysoka a białoryb ostro zagryza już nawet na odrze.znowu z nudów usiadłem z ósemką i coś tam podłubałem.ale lipa ogólnie.
Sprawdzałem jak tam moje okonie. Namierzyłem stada uklejek ale nic nie złowiłem. Nawet w dołkach obok uklei cisza. Za 2tyg już napewno będą już jakieś pasiaki wisiały na kiju 
Trzeba jeszcze troszkę poczekać.
Trzeba jeszcze troszkę poczekać.
u nas już okonie wyszły i dziś padły 4 sztuki, niestety aparatu nie było 
Nieźle, rybki w mojej rzece są już przy samej powierzchni jak normalnie pod koniec kwietnia, a okoni nie widać... Dlatego się zastanawiałem i jedynie tarło chodzi mi po głowie Zobaczymy, lada dzień powinny wejść i żreć...
Zobaczymy, lada dzień powinny wejść i żreć...
Ja dzisiaj zdradziłem spinning na rzecz odległościówki 
Efekt 14 jazi średnio około 700gr każdy, wpadł nawet leszczyk i jakaś plotka
Muszę te jazie zaatakować bocznym trokiem z małym woblerkiem
Efekt 14 jazi średnio około 700gr każdy, wpadł nawet leszczyk i jakaś plotka
Muszę te jazie zaatakować bocznym trokiem z małym woblerkiem
Z tego co wiem ostatnio notuje się sporo wejść jazia i klenia niemal na wszystko co się im poda, osobiście nie próbowałem ale spławikowcy widzę dają rade ładnie @Luka.
Ja przyczaiłem cichą miejscówkę z wieczornym spławem jazia i jeśli jutro czas pozwoli postaram sie podać spiningiem jakąś imitację spadających perełek
Ja przyczaiłem cichą miejscówkę z wieczornym spławem jazia i jeśli jutro czas pozwoli postaram sie podać spiningiem jakąś imitację spadających perełek
Nikt nic nie pisze nikt nic nie łowi ? Mnie dzisiaj udało się odwiedzić takie małe coś płynące w okolicy miałem parę nietrafionych ataków w tym dwa na pewno pstrążka ok 30 cm i szczęśliwe lądowanie klenika takiego ok 25cm. Fajna trudna wodo następnym razem po gimnastykuję się więcej może efekt będzie ciekawszy.
Piękny @Cykadassie, myślę że jak by było trzeba to na te cykady wyciągną by pan Sławek i okrągły kamień ot wirtuoz na pojedynczej strunie.
ot wirtuoz na pojedynczej strunie.
Ale odpasiony Latem też dorwałem podobnego na 5g cykadkę.
Ja kontrolnie chodzę sprawdzać jak tam okonie co 2dni - nie chcę przegapić momentu kiedy wejdą i będą żreć
Latem też dorwałem podobnego na 5g cykadkę.Ja kontrolnie chodzę sprawdzać jak tam okonie co 2dni - nie chcę przegapić momentu kiedy wejdą i będą żreć
Na jaką rzeczkę chodzisz @Wobler ?
Ja dzisiaj byłem zobaczyć jak wygląda Oderka, no i dalej płynie duża dość martwa, jakieś kleniki i jazik, wichura i gradobicie, wiosna jeszcze nienadeszła.
duża dość martwa, jakieś kleniki i jazik, wichura i gradobicie, wiosna jeszcze nienadeszła.
No i jak tu w weekend nie skoczyć nad wodę - zacząłem dziś dobitnie pechowo ale co tam pech przychodzi i odchodzi i tak było - burza , nawet 2 - gradobicie - ale i rybki były , nawet przegrałem z jedną pojedynek 1:0 na jej konto , niezła lufa już była , brak podbieraka , miękki kijek i smykło jej się spod rąk w ostatniej rundzie. Judro dalsze wędkowanie ale gdzie to jeszcze sam nie wiem. Z rybek dziś same okonie mniejsze większe , już wytarte a i spotkałem taką delikwentkę bez karty wędkarskiej.
Zwinna w wodzie jak ryba albo jeszcze bardziej , w amoku polowania tak mi się zapędziła pod nogi że mnie nawet nie zauważyła , dopiero spust migawki ją spłoszył
ok 20 minut po twoim tel Adam miałem to samo deszcz, grad i lekka burza
| wobler129: |
| @Dawid to śmigaj za klenikiem i jazikiem |
eee to dziąślaki, tak od niechcenia porzucałem, ale stanowczo wole co innego, ale to jeszcze trochę.
Dawid dziąślaki też są fajne Gdybym ja teraz namierzył gdzieś klenie to bym chyba cały weekend tam przesiedział... U mnie cisza.
Gdybym ja teraz namierzył gdzieś klenie to bym chyba cały weekend tam przesiedział... U mnie cisza.
