Jigi na lodzie.
Witam chciałbym zapytać starsze i dużo bardziej doświadczone grono odnośnie stosowania malutkich jigów okoniowych z pod lodu. Czy stosował ktos kiedys i jakie miał efekty? Bardzo dzisiaj zainteresowało mnie to.
Słyszał ja o tęczowych kabanosach . Cholernie ciekawią mnie te jigi pod lodem jakies imitacje zimowej szaty czy cos.
Luka: |
no tęczaki były skuteczne na okonie nie próbowałem może Pan Sławek coś wie na ten temat |
Tęczaki
Luka: |
no tęczaki były skuteczne na okonie nie próbowałem może Pan Sławek coś wie na ten temat |
Och, ten Franek...Zawsze coś wymyśli...Jigi...Przy odwilży jeszcze jako tako...Ale gdy mróz poniżej 10 st.? Chuchać w pierze? W kaczy kuper...Kto pozna podstawy łowienia błystkami i mormyszkami da sobie radę.., (chyba, że sam obrośnie w piórka). Na niektóre ryby, w niektórych łowiskach sprawdzają się...Ale nie ma "doskonalszego" jiga od mormyszki z puklem odpowiednich przynęt naturalnych na haczyku...
Cykadass: | ||
Och, ten Franek...Zawsze coś wymyśli...Jigi...Przy odwilży jeszcze jako tako...Ale gdy mróz poniżej 10 st.? Chuchać w pierze? W kaczy kuper...Kto pozna podstawy łowienia błystkami i mormyszkami da sobie radę.., (chyba, że sam obrośnie w piórka). Na niektóre ryby, w niektórych łowiskach sprawdzają się...Ale nie ma "doskonalszego" jiga od mormyszki z puklem odpowiednich przynęt naturalnych na haczyku... |
Zimom zawsze najlepszy był ciepły kuper, tylko nie pomyslałem o marznącym pierzu
Jak najmniejsza uciążliwość w trakcie stosowania to bardzo istotne cechy. Chociaż nieraz warto się "poświęcać" w imię najważniejszego celu. Jednak trzeba znać granice.