Małe spotkanko grupy lubuskiej...
Podzielam opinię @Smaczka.
.JPG)
wyjazd dwudniowy ( sobota - niedziela) ??
Ja miałem na myśli kameralne, jednodniowe spotkanie z kiełbaskami i grzanym winem w tle.
ja wstepnie piszę się gdziekolwiek by spotkanie bylo, czy odra czy bóbr .. mi tam obojetne , najwazniejsze się spotkać .
Wszytko brzmi obiecująco, a zwłaszcza kiełbaski i grane wino, do tego świetne towarzystwo chwyt za spore skrzele i jest pięknie
Sobota-niedziela to dobra opcja, nocleg choćby w autach, namiotach - ciepło się ubrać i damy radę. Większość jest za Odrą tak więc Odra chyba?
Dawaj Remku z góry wszystko narzuć, dostosujemy się, bo tak nigdy nie dojdziemy do porozumienia
Dawaj Remku z góry wszystko narzuć, dostosujemy się, bo tak nigdy nie dojdziemy do porozumienia
A co to ja...
Grupa lubuska jest organizatorem Ja będę tylko gościem znad Wisły
Robimy listę. Maciej poprowadzisz temat?
Grupa lubuska jest organizatorem Ja będę tylko gościem znad Wisły
Robimy listę. Maciej poprowadzisz temat?
To jak bedzie lista to mnie piszcie, puki co jade tłuc wode pomimo silnego wiatru.
ufff.a tak sobie marzyłem o Oderce a tutaj popatrz.
| Smaczek: |
| Z dziką radością spotkałbym się z Wami!!! Jakowoż zadaję sobie pytanie: czy jesień kojarzy się z lipieniem?? Jest w ogóle taka ryba ??Czy grupowe łowienie tej ryby ma sens?? Wszakże zacniej byłoby spotkać się na inną okoliczność- Odra idzie w dół!! To tylko takie moje przemyślenia |
Dobrze godo, piwa dać mu
Odra jest już dobra na wysokość, proponuję Radnica powyżej Gryżynki (Adam będzie lepiej umiał wytłumaczyć), dojazd dobry i prosty dla wszystkich, miejscówek sporo całkiem niezgorszych, a co do winka grzanego to mogę się zaoferować.
a garczek masz ...?
kociołek, przyprawy itp itd. będzie smakowicie
To Wy co tam na Odrę śmigacie zapodajcie temat Konkretnie miejsce, data bo tak nigdy się nie dogadamy
Konkretnie miejsce, data bo tak nigdy się nie dogadamy
Ok mi tam wsio ryba - ale chceta oderki jak Dawid już zdradza moje sekretne miejsca to zapodam to na mapce , no tylko dojazd , reszta na miejscu Ok Jadąc z Krosna na świebodzin w Radnicy Szklarce skręt w prawo na Sulechów , z Świebodzina odwrotnie z Sulechowa na Krosno Odrzańskie - mija się Wszystkie te Pomorsko , Brody , Bródki , Nietkowice , Będów i za Będowem na końcu prostej na łuku drogi na wysokości jeziora w lewo w żużlówkę jadąc z Radnicy w prawo , na mapce zaznaczyłem kółkiem wysokość skrętu w tą żużlówkę , po wjechaniu na nią na rozwidleniu w lewo i już tylko na wał , dalej i tak się nie dojedzie bo w lewo zabrało wał a w prawo po 500m jest też wyrwa z workami piachu . Tak że miło mi będzie pozdradzać moje dołeczki i rynienki , a śmigam w ten rejon od ponad 15 lat
Ok Jadąc z Krosna na świebodzin w Radnicy Szklarce skręt w prawo na Sulechów , z Świebodzina odwrotnie z Sulechowa na Krosno Odrzańskie - mija się Wszystkie te Pomorsko , Brody , Bródki , Nietkowice , Będów i za Będowem na końcu prostej na łuku drogi na wysokości jeziora w lewo w żużlówkę jadąc z Radnicy w prawo , na mapce zaznaczyłem kółkiem wysokość skrętu w tą żużlówkę , po wjechaniu na nią na rozwidleniu w lewo i już tylko na wał , dalej i tak się nie dojedzie bo w lewo zabrało wał a w prawo po 500m jest też wyrwa z workami piachu . Tak że miło mi będzie pozdradzać moje dołeczki i rynienki , a śmigam w ten rejon od ponad 15 lat 
Adaś mogę wpaść i Cię zabrać, chyba, że Heniu też by jechał? Albo poprostu podjadę do Świebo i zabiorę się z Wami jak można
ale to co? na jeden dzień czy weekend?
| frajter: |
| Ok mi tam wsio ryba - ale chceta oderki jak Dawid już zdradza moje sekretne miejsca to zapodam to na mapce , no tylko dojazd , reszta na miejscu Ok Jadąc z Krosna na świebodzin w Radnicy Szklarce skręt w prawo na Sulechów , z Świebodzina odwrotnie z Sulechowa na Krosno Odrzańskie - mija się Wszystkie te Pomorsko , Brody , Bródki , Nietkowice , Będów i za Będowem na końcu prostej na łuku drogi na wysokości jeziora w lewo w żużlówkę jadąc z Radnicy w prawo , na mapce zaznaczyłem kółkiem wysokość skrętu w tą żużlówkę , po wjechaniu na nią na rozwidleniu w lewo i już tylko na wał , dalej i tak się nie dojedzie bo w lewo zabrało wał a w prawo po 500m jest też wyrwa z workami piachu . Tak że miło mi będzie pozdradzać moje dołeczki i rynienki , a śmigam w ten rejon od ponad 15 lat |
Jak tam Adaś z dojazdem autem do wody??
