Małe spotkanko grupy lubuskiej...

Sorrki, walnąłem babola- powinno być "pokaże"

Buahahaha

no.sobotę mam wolną a jutro wypłata Oder river im comming !!!

Mam nadzieje że najlepsze główki nie będą pozajmowane przez grunciarzy .



Panowie o której zaczynamy ??????

bez napinki przecież to spotkanko-wędkowanko, a grunciaże to o tej porze roku już siedzą w domku.

@Czarny, co tam nam grunciarze. Przecież nas będzie siła chłopa

W ostateczności napuścimy na nich stado galopujących Żubrów

Adasio przeprowadzi kontrolę ilości gruntówek. Nie daj Boże, aby na końcu którejś wisiała czabaczka

Na poważnie, to tamto miejsce nie jest nad wyraz oblegane, a i miejsca Ci tam dostatek.

Jak mawiają stare, lubuskie przysłowia:

W Radnicy Odra

jest w sobotę szczodra

Dopóty grunciarz zajmuje główkę,

dopóki mu się ucha nie urwie

Grunciarz z główki,

spinningistom lżej

Bądźmy więc dobrej myśli!

PS. W sumie to wypadałoby umówić się- mniej więcej- na którąś godzinę.

Proponuję rano 8-9-10 co Wy na to

jak na lato

My będziemy koło 8 z tego co zrozumiałem jak rozmawiałem z Frajterem i Henkiem

To co... Do zobaczyska Panowie Pozdrowienia

No ja już w domku pogodę żeśmy mieli jak w maju, rybki nie dopisały specjalnie ale każdy coś tam połowił, oprawę graficzną tego spotkania zostawiam szefowi tej imprezki Było fajowo , miło było się spotkać , wypić piwko w doborowym gronie to co chłopaki na wiosnę pomyślimy i wyknujemy znów jakąś taką imprezkę

Nio każdy chyba coś złowił, super, jakieś kontakty były - pstryki pojedyncze.





Smaczuś dzięki za włączenie bloczka Teraz życie takie jakby łatwiejsze i milsze

Ja wróciłem dopiero dziś. Tak mi się tam podobało, że postanowiłem połowić nieco dłużej. Było fantastycznie. Pięknie , jesiennie i kolorowo. Do tego jeszcze rybnie. SUPER.

Wielkie dzięki dla wszystkich za wspaniałe spotkanie.

Postaram się dziś coś skrobnąć i niebawem zrobić relację z naszego spotkanka.

To czekamy