Pierwsze spotkanie w 2011
Oczywiście ja tez nie jestem za majówką a spotkaniem majowym. Namioty całkiem dobra opcja.
wobler129: |
Majówka średnio mi się widzi - myślę, że wielu z Nas ma już inne plany na majówkę. Jakiś weekend pt-sob-nd po majówce będzie najlepszym rozwiązaniem - taka jest moja opinia. Osobiście nie mam aż tak odległych planów, jedynie propozycje i przypuszczenia, ale wielu pracujących pewnie ma już ten czas jakoś zagospodarowany. Jak dla mnie tylko namiotówka - no i samochodówka co nie Dawid (haha)? |
no mamy plany...ryby
kubamajorek: | ||
no mamy plany...ryby |
Ja najchętniej spędziłbym czas nad jeziorkiem w pierwsze dni maja, a później to już wsio ryba... I tu i tu chyba pływają jakieś ha ha
mi najbardziej pasuje teraz bo pracuję w niedziele aczkolwiek na następny się pewnie pojawię.
A ja myślę że majówka to dobry okres , tylko trzeba rozsądnie miejsce wybrać bo będzie spęd nad wodą jak co roku , jeśli po 9 maja to ja odpadam na pewno nie mam planów na majówkę , ale wiem że będę nad wodą oczywiście
bardzo gucio by było wystartować w 1 maja, bo wszystcy mają wolne , co do miejsca to najlepiej obrać coś żeby wszystkim było w miarę blisko, czyli podejżewam że najlepiej coś między Zieloną Górą a Gubinem, niech się wpiszą wszystcy chętni to będziemy wiedzieć ile ludków i z jakich okolic, to będzie łatwiej.
panie adminie zrób pan listę proszę
ja się też pojawię i zaocznie dokładam jako gratis, Smaczka.
ekipa świebodzińska też pewnie przybędzie ale niech się sami określą, proszę o wrzucanie propozycji na jakim odcinku Odry.
ekipa świebodzińska też pewnie przybędzie ale niech się sami określą, proszę o wrzucanie propozycji na jakim odcinku Odry.
tam gdzie ostatnio
ja myślę że trzeba gdzie indziej , a jak już tam to na pewno masę główek będzie zajętych. Ja będę , no chyba żeby pogoda była bardzo bardzo do du..........
Dero: |
Mi, Czarnemu i Osie majówka odpada.. Spotkamy sie najwyzej przy innej okazji |
To potwierdza moją tezę Planujmy szybciej i sprawniej bo tak obudzimy się z ręką w nocniku 1-go maja
Maciek a co tu planować kto chce to będzie i ja nie widzę żadnego problemu , dzień wcześniej krótka zmówka na którą i po bólu , co ty chcesz planować ?????????? jedziemy się spotkać , pomachać , czy to ważne na ile dni , sam mówiłeś że wolisz majówkę na jeziorach , zapewne cię nie będzie , a wciskasz tu jakieś , :a nie mówiłem : nie ma co mówić , mamy tel , myk i jesteśmy , oczywiście kto chce , ja też nic jeszcze nie planuję oprócz tego że będę na rybach , a gdzie z kim to mi lotto dziś
Dla mnie to nie tak myk, może inni z dalszej części Polski też chcą wpaść więc dla nich decyzja z dnia na dzień nie jest za dobrą opcją. Chyba, że chcecie się spotkać tylko z najbliższymi kumplami z okolic i ograniczać spotkanie?
Nie ma problemu jak ktoś chce to czemu nie , ale wiem jedno to majówka i każdy sobie ją trochę już pewnie zaplanował , w końcu to pół roku ponad oczekiwań
ja Dero i Osa standardowo majowke jak co roku spedzimy na zawodach .....
I ja chętnie dołączę. Mam tylko jedno pytanie - gdzie się wybieramy ?
Ja oczywiście też się piszę na majówkę poza tym tak czy siak majówkę spędzę nad wodą a fajnie byłoby poznać kilku z was. Więc do roboty konkretny termin ustalamy bo jak na razie to takie owijanie w bawełnę, wiadomo kto będzie mógł to przyjedzie kto nie to będą inne spotkania CF na które na pewno przyjadą. Mi psauje od 1 do 3 więc dostosuję się do ogółu ale myślę że adam słusznie zauważył iż 1 to najlepszy dzień.